board-142741__340

Mniejszy ZUS przez trzy nie jak dotychczas przez dwa lata dla nowych firm. Ale czy dla wszystkich? Kto na tym skorzysta? Jakie korzyści będą wynikały z takiego rozwiązania opisuje Iwona Biesaga z  biura rachunkowego Kierunek Zysk z Grodkowa.

Ministerstwo Pracy, Rodziny i Polityki Społecznej chce przedłużyć okres preferencyjnego opłacania składek na ubezpieczenia społeczne  do 3 lat.  Podstawa wymiaru składek wynosiłaby 30 proc. minimalnego wynagrodzenia w pierwszym i drugim roku prowadzenia działalności gospodarczej oraz 60 proc. w trzecim roku. Dopiero po upływie tego czasu  osoby prowadzące działalność zaczynałyby opłacać składkę na ubezpieczenia społeczne od podstawy wymiaru wynoszącej co najmniej 60 proc. przeciętnego wynagrodzenia

Według przepisów, które teraz  obowiązują,  osobom rozpoczynającym prowadzenie własnej firmy przysługuje 2-letni preferencyjny okres opłacania składek ZUS. W projekcie zaproponowano, by okres ten przedłużyć o rok – do 3 lat. Mały ZUS w trzecim roku firmy podwoi się, ale i tak będzie niższy niż obecnie. Na dodatek wprowadzenie takich zmian będzie skutkować również tym, że w trzecim roku prowadzenia działalności przedsiębiorca nie będzie musiał opłacać składki na Fundusz Pracy. Gdyby przepisy te obowiązywały w 2017  roku  wówczas  składki na ubezpieczenia społeczne według nowych zasad wyniosłyby w trzecim roku prowadzenia działalności: 349,44 zł (bez dobrowolnego ubezpieczenia chorobowego) lub 378,84 zł (z dobrowolnym ubezpieczeniem chorobowym) zamiast odpowiednio 749,94 zł lub 812,61 zł. Różnica według mnie  jest w takim razie niebagatelna.

Według autorów projektu tej ustawy zmiana ta z pewnością korzystnie wpłynie na wzrost liczby  osób, które  zdecydują się na rozpoczęcie  prowadzenia działalności  gospodarczej. Zapewniają także, że  wzrośnie  wskaźnik przetrwania przedsiębiorstw, ponieważ obecnie  część nowych  przedsiębiorców zawiesza lub rezygnuje z prowadzenia działalności gospodarczej w trakcie preferencyjnego okresu opłacania składek lub w roku następnym. Tymczasem, jak wskazują  badania i dane statystyczne, trzeci rok działalności jest kluczowy dla funkcjonowania firmy. Według danych  z ZUS wynika również, że po 2-letnim preferencyjnym okresie opłacania składek około 6 tys. osób kontynuuje prowadzenie pozarolniczej działalności, ale około 2 tys. osób wyrejestrowuje jej prowadzenie, a około 6 tys. osób rozpoczyna pracę inną niż prowadzenie działalności gospodarczej.

Niestety projekt zakłada, że przedsiębiorcy , którzy rozpoczęli wykonywanie działalności gospodarczej przed dniem wejścia w życie planowanych zmian (a więc przed 1 stycznia 2018 r.), zastosowanie będą miały dotychczasowe przepisy.

Z projektem tej ustawy jednak związane są również pewne obawy. Jedna dotyczy rynku pracy, bowiem związkowcy obawiają się,  że pracodawcy mogą posługiwać się tymi przepisami do obniżania wynagrodzeń i wysyłania pracowników na samozatrudnienie. Ma temu  jednak zapobiec pomysł wprowadzenia okresu karencji w zatrudnieniu osoby korzystającej z małego ZUS- u dotychczasowego pracodawcy. Dziś takie ograniczenie dotyczy osób chcących korzystać z preferencyjnych składek. Kolejna  obawa dotyczy kwestii emerytalnych. Niskie składki mogą powodować, że opłacający je przedsiębiorca nie spełni kryteriów do otrzymania minimalnej emerytury. Projekt ustawy został przekazany do konsultacji publicznych i uzgodnień międzyresortowych. Zmiany mają wejść w życie z dniem 1 stycznia 2018 r.

Iwona Biesaga