Rejestracja firmy w Czechach – czy to się opłaca?

Jeśli miałabym to ująć w jednym krótkim zdaniu –  nie polecam.

Najważniejsza informacja w całym zagadnieniu jest taka, że podatki płaci się tam gdzie się zarabia.

Zapewniam, że trudno będzie obronić w urzędzie skarbowym tezę, że dochody uzyskane w ramach prowadzenia działalności gospodarczej zarejestrowanej w Czechach faktycznie tam zostały wygenerowane, jeśli zlecenia będą ewidentnie wykonywane w Polsce. Nawet jeśli podatek zostanie już zapłacony w Czechach. Dla polskiego Urzędu Skarbowego nie będzie to miało większego znaczenia. Polski Urząd Skarbowy będzie sam określał, w którym kraju dany przedsiębiorca jest rezydentem podatkowym, czyli gdzie podatek od dochodów powinien zostać zapłacony. Paradoksalnie chcąc zaoszczędzić na podatkach można doprowadzić do takiej sytuacji, że przedsiębiorca zapłaci podatek i w Polsce i w Czechach. Dlaczego? Z bardzo prostej przyczyny – Urząd Skarbowy w Czechach bardzo chętnie przyjmie od nas pieniądze, ale jak zacznie nas nękać Urząd Skarbowy w Polsce i wyegzekwuje zaległe podatki wraz z odsetkami, to nie ma żadnej gwarancji, że czeski Urząd Skarbowy będzie chciał nam oddać zapłacone wcześniej podatki. Znając życie i oni znajdą wytłumaczenie dlaczego tego zrobić nie mają zamiaru. Trzeba o tym pamiętać podejmując decyzję o zarejestrowaniu firmy poza granicami Polski, tylko po to by zaoszczędzić na podatkach.

A jak może do tego dojść, że chcąc zaoszczędzić ostatecznie zapłacimy podwójnie? W sumie bardzo prosto. Rejestrując działalność za granicą Polski często się zakłada, że to wystarczy, by móc tam odprowadzać podatki dochodowe. Nie jest jednak to takie proste. O tym gdzie ma być zapłacony podatek decydują: ustawodawstwo danego kraju oraz umowy o unikaniu podwójnego opodatkowania, w których określone są warunki, jakie należy spełnić, by stać się rezydentem podatkowym danego kraju. Jednym z nich jest konieczność udowodnienia, że faktycznie w tym kraju dana osoba ma swoje centrum interesów życiowych, czyli że np.: w danym kraju spędza więcej niż pół roku, mieszka w nim jego rodzina (małżonek, dzieci – o ile posiada), podejmuje tam swoje działania gospodarcze oraz prowadzi życie prywatne.

Jeśli jednak podatnik ma tam tylko wynajęte biuro i nawet jeśli przebywa w nim od poniedziałku do piątku, ale po pracy wraca do domu, do rodziny w Polsce, która tu mieszka, pracuje i uczy się, to nie ma możliwości, że Urząd Skarbowy w Polsce odpuści temat podatku od dochodów uzyskanych np. w Czechach. Z punktu widzenia polskiego Urzędu Skarbowego podatek należy odprowadzić w Polsce. W tej sytuacji zapłacimy, podatek, odsetki, kary z kodeksu karno-skarbowego. Czy pieniądze będzie chciał oddać Urząd Skarbowy w Czechach? Wątpię, bo gdy już pogodzimy się z decyzją naszej rodzimej skarbówki i napiszemy do urzędu w Czechach, że chyba jednak ten podatek to w Polsce musieliśmy zapłacić, to obawiam się, że Czesi pieniędzy nie oddadzą. Wieloletnie doświadczenie zawodowe w podatkach podpowiada mi, że może być bardzo ciężko.

Nie ma co liczyć na miłą panią w urzędzie, która kiwała głową gdy się rejestrowaliśmy jako podatnik czeski i sumiennie płaciliśmy tam podatki. Jeśli będziemy chcieli jej odebrać teraz te same pieniądze, może nie być już taka miła. Taka sama sytuacja może się powtórzyć na Słowacji. Dlatego ostrzegam, przed pochopną decyzją, której konsekwencje mogą być dramatyczne dla naszych pieniędzy i życia. Jeśli w grę wchodzą większe pieniądze, to taka windykacja może stać się przyczyną bankructwa. Musimy bowiem pamiętać o jeszcze jednej istotnej kwestii, polski Urząd Skarbowy nie zacznie się nami interesować od razu po rejestracji firmy w Czechach, mają na to czas. Mogą się odezwać nawet po kilku latach, a odsetki będą wtedy niestety dużo dotkliwsze, na dodatek mogą akurat trafić na nasz gorszy okres i wówczas taka egzekucja może naprawdę przyczynić się do likwidacji naszej firmy, dla której tak wiele poświęciliśmy.

Dużo lepszym, bardziej przejrzystym, dającym wiele potencjalnych możliwości jest prowadzenie firmy jako spółki z o.o.  w Polsce. Jest to rozwiązanie przede wszystkim bezpieczne, dające ogromną szansę na rozwój bez narażania prywatnego majątku, na który przecież ciężko pracowaliśmy. Warto zwrócić uwagę, że dla nowych przedsiębiorstw oraz tzw. małych podatników, czyli takich którzy nie przekroczyli 1,2 mln EURO obrotu podatek dochodowy w Polsce od 01.01.2017 r. wynosić będzie 15%. Po co tyle kombinować z tymi Czechami??

Zapraszamy do naszego biura rachunkowego Kierunek Zysk w Grodkowie, przy ul. Rynek 12 oraz w Oławie przy Placu Zamkowym 24a/15

Macie swoje pomysły, problemy, które chcielibyście omówić? Chcielibyście porozmawiać o Waszym biznesie?

 

Skontaktuj się z nami pod nr tel.: 728 822 774

Lub napisz na e-mail: kontakt@proconsilio.pl

 

Serdecznie zapraszamy!

Elżbieta Sobów

Specjalista ds. podatkowych