Czy warto oszczędzać? Jeśli nie lokata bankowa to co?
Pieniądze szczęścia nie dają …, podobno, warto je jednak posiadać. Z tym twierdzeniem nikt się chyba spierać nie będzie. By sobie pomóc w gromadzeniu pieniędzy warto wiedzieć dlaczego to robimy i przede wszystkim jak skutecznie i bezpiecznie można to zrobić. O tym i o wymówkach, których często używamy by usprawiedliwić brak oszczędności pisze Bernadeta Najda – współpracownik biura rachunkowego Kierunek Zysk w Grodkowie.
O tym, że powinniśmy oszczędzać chyba nie trzeba nikogo przekonywać. Miło jest mieć jakieś tam zaskórniaki. Byłoby nam bardziej miło gdyby były to większe kwoty. Taki pieniężny zapas daje poczucie pewnej niezależności, bezpieczeństwa, gwarancję spełnienia marzeń. Byłoby pięknie gdyby odkładane sumy miały charakter długoterminowy. Oszczędzać można na wiele sposobów, zaczynając od przysłowiowej skarpety, poprzez lokaty, jednostki funduszy, IKE, IKZE, ubezpieczenia, zakup walut, złota, akcji itp.
Zgodnie z badaniami Eurostatu prawie połowa Polaków deklaruje, że posiada oszczędności. A co z drugą połową? Ci twierdzą, że nie oszczędzają bo:
– zarabiają za mało i nie chcą uszczknąć z tej kwoty ani złotówki aby ją odłożyć,
– żyje się raz, więc nie ma sensu odmawiać sobie czegokolwiek,
– pieniądze szczęścia nie dają,
– oszczędzanie jest nudne bo zmusza do systematyczności, planowania,
– przecież można wziąć kredyt w razie niespodziewanych wydatków, po to w końcu są banki,
– emeryturę zapewni mi ZUS,
– dzieci wychowaliśmy, teraz niech same sobie radzą,
– wszyscy dookoła tak żyją i jakoś dają radę.
Takich i podobnych wymówek aby nie oszczędzać znalazłoby się więcej.
Niestety Polacy znajdują się w ogonie Europy jeśli chodzi o oszczędzanie. Jesteśmy za Europą Zachodnią, ale też Włochami, Węgrami, Czechami.
Najważniejsze jest ustalenie celu na jaki chcemy odkładać swoje pieniądze. Dla najmłodszego pokolenia takim celem mogą być np. wymarzone łyżwy, rower, komputer. Z wiekiem cele zmieniają się. Starsi mogą oszczędzać na wakacje, samochód, mieszkanie czy wreszcie pomoc dorosłym dzieciom.
Od kilku lat coraz częściej słyszymy, że nasze emerytury nie zapewnią nam życia na zadowalającym poziomie. Powinniśmy więc oszczędzać i inwestować z myślą o godziwej emeryturze.
Samo oszczędzanie (gromadzenie) to połowa sukcesu. 75% Polaków posiada konto bankowe. Trzymamy tam pieniądze na bieżące wydatki, ale i oszczędności. ROR-y nie są oprocentowane wcale, a konta oszczędnościowe bardzo nisko. Zgromadzone tam pieniądze nie zyskują, a nawet mogą tracić za względu na inflację. Wniosek jest jeden, powinniśmy dążyć do pomnażania naszych środków. Możemy sami tym się zająć, a jeśli nie czujemy się na siłach, powierzyć to zadanie profesjonalistom. W tym miejscu warto dodać, że wielkim zagrożeniem dla naszych oszczędności jest brak wiedzy czy lekkomyślność w ich lokowaniu.
Wiele osób (nie tylko w Polsce) pada ofiarą oszustów, którzy na różne sposoby zachęcają do wzięcia udziału w przedsięwzięciach, które później okazują się piramidami finansowymi. Obiecują ponadprzeciętne zyski i to w krótkim czasie. Trzeba być bardzo ostrożnym, warto lokować swoje pieniądze w sprawdzonych instytucjach finansowych, bankach. Te działają legalnie, posiadają licencje, znajdują się ciągle pod nadzorem władz np. Komisji Nadzoru Finansowego. Wprawdzie w dzisiejszych czasach zdarzają się nawet bankructwa banków, ale jednak klienci odzyskują swoje oszczędności, a wszystko to dzięki istnieniu funduszy gwarancyjnych. W Polsce takimi wypłatami zajmuje się Bankowy Fundusz Gwarancyjny. Dzięki niemu klient upadłego banku otrzymuje zwrot swoich środków nieprzekraczających w złotych 100 000 euro.
Jeśli chcieliby Państwo rozpocząć działalność gospodarczą zapraszamy do naszego biura rachunkowego Kierunek Zysk w Grodkowie, przy ul. Rynek 12. Pomożemy przy wypełnianiu wniosku CEIDG do urzędu gminy, pomożemy wybrać najlepszą formę opodatkowania. Macie swoje pomysły, problemy, które chcielibyście omówić? Zapraszamy, nr tel.: 77 414 20 38 lub e-mail: kontakt@proconsilio.pl.
Bernadeta Najda